Jakie ubezpieczenia akceptuje Paweł Piotrowiak? Oszczędź czas i umów wizytę online! lek. Paweł Piotrowiak - bardzo dobry onkolog, chirurg z miasta Gorzów Wielkopolski. Poznaj opinie i sprawdź dostępne daty!
Szukasz onkologa z miejscowości Bydgoszcz? lekarz Piotr Plecka to znany i polecany onkolog w miejscowości Bydgoszcz. Sprawdź godziny przyjęć, opinie o lekarzu, cennik usług i kontakt.
Fotolia. Nowe terapie lekowe oraz tzw. leczenie celowane znacznie zmniejszą umieralność na nowotwory – uważa prof. Piotr Rutkowski z Centrum Onkologii - Instytutu im Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie. Jednak w Polsce dostępność do nowych terapii stanowi jedynie 15 proc. wszystkich metod leczenia.
Fast Money. Niedziela, 11 maja 2014 (11:49) Aktualizacja: Niedziela, 11 maja 2014 (12:36) "Dzięki leczeniu chirurgicznemu skutecznie leczymy większość chorych na nowotwory skóry. W Polsce to około 70 procent chorych, w Niemczech, Stanach Zjednoczonych - ponad 90 procent. Nie wynika to z cudownych terapii lekowych - wynika to z tego, że chorzy zwrócili się do lekarza po to, by zbadać skórę i wcześnie wykryć nowotwór skóry - i dzięki temu uratowali sobie życie" - mówi RMF FM prof. Piotr Rutkowski, specjalista chirurgii onkologicznej. Jutro - w Dniu Badania Znamion - w gabinetach w całym kraju możecie zapisać się na bezpłatną wizytę u dermatologa. Krzysztof Zasada: Czy każde znamię może być niebezpieczne? Prof. Piotr Rutkowski, specjalista chirurgii onkologicznej: Nie, wręcz przeciwnie. Większość ludzi ma na skórze jakieś zmiany i naszym zadaniem - lekarzy, głównie lekarzy dermatologów i chirurgów onkologów - jest odróżnienie, czy znamię jest podejrzane, czy zmiana skóry może być nowotworem czy nie. Większość zmian jest absolutnie banalna, błaha. Nowotwory skóry wprawdzie należą do najczęstszych nowotworów u osób rasy białej, ale generalnie wśród naszych obywateli i tak dotyczą tylko kilkudziesięciu tysięcy osób rocznie. Warto wiedzieć, co ma się na skórze - to jest temat naszej kampanii, "Akademii czerniaka": "Znamię - znam je", czyli wiem, co mam na skórze [zobacz stronę internetową "Akademii czerniaka"]. Jakie znamię powinno nas zaniepokoić? Są dwie sytuacje. Po pierwsze, kiedy sami zwracamy uwagę na zmiany skóry, czyli zmiana skóry uległa zmianie - powiększyła się, poszerzyła, pogrubiła, zaczęła swędzieć, krwawić. To są symptomy niepokoju. Mamy taki system ABCDE, czyli: czy zmiana jest asymetryczna, ma nierówne brzegi, nierówny kolor, ma powiększający się rozmiar i to "E", czyli ewolucja albo uwypuklenie. Te czynniki wskazują, że zmiana skóry może być podejrzana. Druga sytuacja jest taka, że po prostu mamy zmianę na skórze i chcemy dowiedzieć się, co to jest. W związku z tym idziemy do lekarza - chirurga onkologa lub dermatologa - i on przeprowadza badanie. Z reguły takie badanie trwa 5-7 minut. To badanie polega na tym, że po pierwsze lekarz ogląda całą skórę gołym okiem, a po drugie "uzbraja się" w taką lupkę z podświetleniem, która nazywa się dermatoskopem lub dermoskopem - i dzięki tej lupce może bardzo szczegółowo ocenić fakturę zmiany skóry i powiedzieć, czy zmiana jest podejrzana czy nie. Z mojej praktyki wynika, że u 90-95 procent osób, które do mnie przychodzą, niczego się nie usuwa - na badaniu kończy się wizyta. Mówię, że zmiany są banalne, łagodne, nadają się bardziej do zabiegów kosmetycznych, niż kwalifikują jako problem onkologiczny. Jeżeli jednak lekarz wykryje, że jest to problem onkologiczny - co należy z tym zrobić? Tu nie ma co dywagować, tu jest jedna sprawdzona metoda leczenia, czyli chirurgiczne usunięcie zmiany skóry. To jest z reguły mały zabieg. W Niemczech ponad połowa nowotworów skóry usuwana jest we wczesnym stadium, w Polsce tylko 30 procent. Tymczasem jesteśmy w stanie wyleczyć ponad 90 procent wczesnych czerniaków, w niektórych kategoriach zbliża się to do 100 procent. W związku z tym jest o co walczyć. Są takie mity, że "nie warto ruszać". To jest bardzo szkodliwy mit. Gdyby był prawdziwy, nikogo byśmy nie wyleczyli, a tymczasem za pomocą leczenia chirurgicznego skutecznie leczymy większość chorych na nowotwory skóry. W Polsce to około 70 procent chorych, w Niemczech, w Stanach Zjednoczonych - ponad 90 procent. Nie wynika to z cudownych terapii lekowych - w tym przypadku wynika to tylko z tego, że chorzy zwrócili się do lekarza po to, by zbadać skórę i wcześnie wykryć nowotwór skóry - i dzięki temu uratowali sobie życie. Co wpływa na to, że zwykłe znamię może się przekształcić w problem onkologiczny? Jak unikać takich sytuacji? Ponad 90 procent nowotworów niebarwnikowych, czyli nieczerniakowych, skóry i ponad 70 procent czerniaków jest związanych z jednym czynnikiem - to jest promieniowanie ultrafioletowe, promieniowanie UV, czyli promienie słońca, jeszcze gorsze w przypadku solariów. Przed solariami nie ma żadnej ochrony, jeżeli chodzi o białą skórę - żadna skóra nie jest w stanie wytrzymać dawki promieniowania ultrafioletowego, która jest emitowana przez solarium. Jeśli zaś chodzi o słońce, to trzeba postępować racjonalnie. To nie znaczy, że nie mamy wychodzić na zewnątrz, nie mamy aktywnie spędzać czasu, uprawiać sportu - wręcz przeciwnie, każdy z nas powinien to robić. Musimy tylko myśleć o tym, żeby wychodząc na słońce założyć kapelusz na głowę, nałożyć okulary, najlepiej z filtrem UV, a te części ciała, które są nieosłonięte - posmarować kremem w filtrem. Większość naszego społeczeństwa ma fototyp skóry I lub II, co oznacza, że jest bardziej narażona na zachorowania na nowotwory skóry - ma skórę słabo się opalającą, jasną, niekiedy z piegami. Nie jesteśmy genetycznie przygotowani do ochrony przed promieniowaniem ultrafioletowym. Pozostaje nam odzież i kremy z filtrem. Te kremy z filtrem powinny być stosowane tylko w momencie, gdy chcemy się opalać, czy raczej profilaktycznie przy każdym wyjściu na słońce? Czy też może chodzi o zabezpieczanie znamion, co do których możemy się obawiać, że przemienią się w coś groźnego? Nie, nie - należy ochraniać całą skórę. Ja na przykład generalnie, kiedy wychodzę z domu uprawiać sport, stosuję krem z filtrem na te miejsca skóry, które nie są pokryte ubraniem. To jest najbardziej racjonalne. I tak, przebywając na słońcu, uzyskujemy pewną dawkę promieniowania ultrafioletowego. To wystarczy, jeśli chodzi np. o powstawanie witaminy D3. Natomiast przy przebywaniu na słońcu powyżej 7-10 minut powinniśmy chronić skórę, takie są dane. To nie tylko wpływa na powstawanie nowotworów skóry, których tak naprawdę jest w tej chwili epidemia w naszym kraju, ale wpływa również na zmniejszenie starzenia się skóry. Jeżeli chcemy być dłużej młodzi i chcemy dłużej wyglądać młodo i nie korzystać z pomocy medycyny estetycznej czy nie myśleć o stosowaniu nowych kosmetyków - to naprawdę warto ochraniać skórę. (edbie)
Prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski jest chirurgiem, specjalistą w dziedzinie chirurgii ogólnej oraz chirurgii onkologicznej. Zajmuje się operacyjnym leczeniem mięśniaków, leczeniem operacyjnym nowotworów tkanki miękkiej, leczeniem GIST a także wykonuje drobne zabiegi chirurgiczne. Obecnie pełni funkcję kierownika Kliniki N...MIEJSCA, W KTÓRYCH PRZYJMUJENowoursynowska 139L, WarszawaOnkolmed. Lecznica OnkologicznaOSIĄGNIĘCIA LEKARZA (3)Rekomendowany przez pacjentów100% pozytywnych opinii14 Miejsce w rankingu ABCZdrowieChirurg, Warszawa6 Miejsce w rankingu ABCZdrowieOnkolog, WarszawaOPINIE (5)5 gwiazdek5 głosów4 gwiazdki0 głosów3 gwiazdki0 głosów2 gwiazdki0 głosów1 gwiazdka0 głosówAgnieszka nie wiem, jakich użyć słów, aby wyrazić swoją wdzięczność i uznanie dla Pana Profesora! Po wielu wizytach u lekarzy w Łodzi, którzy z przerażeniem patrzyli na diagnozę, a ich wiedza była niewystarczająca, aby zaproponować rozwiązanie, Pan Profesor błyskawicznie i osobiście zajął się rozwiązaniem mojego trudnego i rzadkiego przypadku. Uspokoił swoją postawą, tchnął nadzieję:) Jestem pod wrażeniem jego wiedzy, podejścia, jak i pracy całego personelu w COI (a mam porównanie do opieki w łódzkich szpitalach), gdzie szybko zaproponowano postępowanie, na 1szej wizycie wyznaczono termin operacji, przeprowadzono badania, z którymi w Łodzi zwlekano miesiącami. Znowu mogę po prostu cieszyć się życiem:) Dziękuję Panie Profesorze!Daniel PiotrowskiWspaniały specjalista a nade wszystko Centrum Onkologii trafiłem przez przypadek, szukałem w internecie jakiegoś lekarza onkologa z Warszawy. Byłem na skraju załamania. Pan profesor przeprowadził biopsję węzła wartowniczego, ale dał jeszcze nadzieję. Najlepszy specjalista. KozloJestem pacjentem profesora Rutkowskiego. Bardzo dziękuję za właściwą diagnozę i szybkie zakwalifikowanie na operację. Usunięto mi czerniaka. Pan profesor bardzo oddany sprawie i Profesor jest dobrym specjalistą, ale niestety są okropne kolejki na wizytę do niego. Posiada dużą wiedzę i widać, że jest lekarzem z powołania. Będę mu wdzięczny do końca życiaODPOWIEDZI NA PYTANIATen lekarz nie odpowiadał jeszcze na pytania pacjentówPotrzebujesz opinii lekarza?Zadaj pytanie naszym specjalistom i zyskaj fachową poradę dotyczącą Twojego TAKŻEPopularne zabiegi chirurgiczne Usunięcie tkanek Usunięcie narządów Leczone choroby chirurgiczne Czerniak Nowotwory skóry Stany przedrakowe i nowotwory skóry Nowotwory tkanek miękkich Nowotwory kości Mięśniak kości Nowotwory podścieliskowe przewodu pokarmowego Fibromatoza TU JESTEŚ:Strona głównaChirurgWarszawaProf. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski
Przewodniczącym ministerialnego zespołu ds. opracowania Narodowej Strategii Onkologicznej został prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski z Centrum Onkologii - Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie. Skład zespołu, który nieformalnie zebrał się po raz pierwszy 29 maja w gmachu Ministerstwa Zdrowia, zostanie ogłoszony dopiero w przyszłym tygodniu, kiedy upłynie termin zgłaszania do niego swoich przedstawicieli przez organizacje pacjenckie, towarzystwa naukowe, Naczelną Izbę Lekarską, Naczelną Izbę Pielęgniarek i Położnych, Narodowy Fundusz Zdrowia, Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji oraz inne uprawnione do tego organizacje i instytucje. Prof. Piotr RutkowskiFot. Maja Marklowska-Dzierżak Narodowa Strategia Onkologiczna, którą ma opracować zespół pod przewodnictwem prof. Piotra Rutkowskiego, jest - jak podkreślił wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski - jedną z dwóch cegiełek, niezbędnych do przeprowadzenia zmian w polskiej onkologii. Drugą cegiełką jest Krajowa Sieć Onkologiczna, której pilotaż jest już realizowany w dwóch województwach (Dolny Śląsk i woj. świętokrzyskie), a 1 lipca br. dołączą do niego dwa kolejne - pomorskie i podlaskie. "Większość krajów europejskich, a także większość krajów na świecie, ma już swoje strategie onkologiczne od dawna. Niektóre z nich, np. Australia czy Francja, realizują już kolejne edycje tych strategii. My próbujemy dogonić świat i Europę, tworząc pierwszy taki dokument" - stwierdził wiceminister Gadomski. Dodał, że Narodowa Strategia Onkologiczna dla Polski będzie oparta zarówno na doświadczeniach międzynarodowych, jak i krajowych. Nawiązał tym samym do opracowanej w 2014 r. przez Polskie Towarzystwo Onkologiczne pod kierunkiem prof. dr. hab. n. med. Jacka Jassema z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego oraz we współpracy z ekspertami z wielu różnych środowisk "Strategii walki z rakiem". Dokument ten nigdy nie zyskał jednak rangi dokumentu rządowego i nie został wdrożony. Do 30 listopada br. Narodowa Strategia Onkologiczna ma zostać przedstawiona Radzie Ministrów. "To gwarancja, że ta strategia powstanie i będzie sukcesywnie, zgodnie z harmonogramem, realizowana" - podsumował Sławomir Gadomski. Prof. Piotr Rutkowski, przewodniczący zespołu powołanego przez ministra zdrowia do opracowania Narodowej Strategii Onkologicznej, jest specjalistą w zakresie chirurgii ogólnej i onkologicznej. Kieruje Kliniką Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków w Centrum Onkologii w Warszawie, jest wiceprzewodniczącym jego Rady Naukowej oraz przewodniczącym Rady Naukowej Akademii Czernika - sekcji naukowej Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej. Członek wielu polskich i zagranicznych towarzystw naukowych. Autor lub współautor ponad 120 oryginalnych prac naukowych z wysokim Impact Factorem. Onkologia Ekspercki newsletter z najważniejszymi informacjami dotyczącymi leczenia pacjentów onkologicznych ZAPISZ MNIE
piotr rutkowski onkolog prywatnie